Św. Józef – życie…

Niewiele wiadomo o świętym Józefie. Głównymi źródłami wiedzy są Ewangelie. Niektóre apokryfy np. Protoewangelia Jakuba, Ewangelia Tomasza, Historia Józefa Cieśli mówią również o św. Józefie, ale informacje tam zawarte są zbyt fantastyczne, by uznać je za prawdziwe. Ewangelie wg św. Mateusza i wg św. Łukasza podają dwa różne rodowody Jezusa – oba podające pochodzenie św. Józefa od króla Dawida z pokolenia Judy. Według tradycji katolickiej Mateusz (rozdz. 1) podaje rodowód św. Józefa, a Łukasz (rozdz. 3) rodowód Maryi.

„Po zaślubinach Matki (Jezusa), Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego.” Mt 1:18 (BT) Józef chciał potajemnie oddalić Maryję, ponieważ wiedział, że nie jest ojcem dziecka, we śnie jednak otrzymał nakaz aby przyjął ją do siebie i nadał mającemu się narodzić chłopcu imię Jezus. Według żydowskiego prawa ojciec dziecka mógł nadać mu imię – czynność ta była uznaniem dziecka za swoje. To Bóg nadał imię Jezusowi, ale przed ludźmi uczynił to Józef i on jest uważany za ziemskiego ojca przez współziomków („czyż nie jest On synem cieśli?” Mt 13,55). Józef przyjmuje do swego domu w Nazarecie Maryję.

Zanim jeszcze urodziła syna ukazało się zarządzenie Cezara Augusta o spisie ludności. Każdy mieszkaniec spisywany jest w miejscu swego urodzenia, więc Józef udaje się z rodziną w podróż do judzkiego Betlejem, skąd pochodził. (Łk 2, 1nn). Gdy dotarli na miejsce Maryja urodziła Jezusa i położyła w żłobie, nie było bowiem dla nich miejsca w gospodzie. Św. Józef był świadkiem pokłonu pasterzy nowo narodzonemu dziecięciu. Po ośmiu dniach obrzezano dziecię, a potem zaniesiono do Jerozolimy, by przedstawić je Panu i złożyć ofiarę wykupującą. Złożyli ofiarę ubogich – parę synogarlic lub dwa gołębie – co by wskazywało, że nie byli zamożni.

Mateusz (Mt 2,nn) relacjonuje pokłon mędrców ze Wschodu w Betlejem. Nie wiadomo ile lat miał wówczas Jezus. Józef we śnie otrzymał nakaz natychmiastowego udania się do Egiptu, by ochronić życie Jezusa, tak też uczynił; powrócili dopiero po ponownym śnie Józefa, który dowiedział się, że Herod nie żyje. Osiedli w Nazarecie w Galilei.

Łukasz relacjonuje jeszcze obecność Józefa, gdy dwunastoletni Jezus zagubił się podczas pierwszej pielgrzymki do Jerozolimy (Łk 2,42). Później ewangelie o nim milczą, najprawdopodobniej nie żył już, gdy Jezus rozpoczynał działalność publiczną.

 

Św. Józef w liturgii Kościoła katolickiego

Liturgiczne święto św. Józefa po raz pierwszy spotykamy w IV w. w klasztorze św. Saby pod Jerozolimą. W zachodnim chrześcijaństwie zaczęło przyjmować się powoli po VIII wieku. Dopiero papież Sykstus IV w 1479 r. wprowadził je do brewiarza i mszału rzymskiego. W XVII wieku, Papież Grzegorz XV rozszerzył je na cały Kościół.

Na początku XIX wieku przełożeni generalni 43 zakonów oficjalnie złożyli prośbę w Stolicy Apostolskiej o utworzenie nowego święta Opieki świętego Józefa nad Kościołem Chrystusa. W 1847 ustanowił je papież Pius IX, było obchodzone w trzecią niedzielę po Wielkanocy, papież Pius X podniósł je w 1913 r. do rangi uroczystości I klasy. W 1955 natomiast papież Pius XII zniósł je by wprowadzić nowe tej samej klasy tj. „Świętego Józefa Pracownika” na 1 maja. W 1969 r. reforma liturgiczna zmienił rangę tego święta do wspomnienia dowolnego.

8 grudnia1870 r. papież Pius IX ogłosił św. Józefa patronem Kościoła Powszechnego.

W 1903 papież Leon XIII wydał pierwszą w dziejach Kościoła encyklikę o św. Józefie QUAMQUAM PLURIES o nabożeństwie do św. Józefa. Papież Pius X zatwierdził Litanię do świętego Józefa do publicznego odmawiania. W 1919, papież Benedykt XV dodał osobną prefację do Mszy o św. Józefie.

Papież Jan XXIII wprowadził imię św. Józefa do Kanonu Rzymskiego (Pierwszej Modlitwy Eucharystycznej).